11/11/2015

Wlora, Albania

Wlora (bardziej podoba mi się nazwa “Vlora”, chociaż wymowa obydwu z nich jest taka sama) to jedna z najbardziej znanych miejscowości na Riwierze Albańskiej, o czym można się przekonać już po kilku minutach pobytu tam. O ile w miasteczkach wewnątrz kraju spotykaliśmy niewielu turystów (zazwyczaj byli to Włosi lub zorganizowane grupy z Polski), to Wlora pod tym względem nie różni się od innych europejskich kurortów. Wieczorami na główny deptak miasta wylegają tłumy turystów, przemieszczające się pośpiesznie we wszystkich kierunkach, co przypomina trochę ruchliwą ulicę w godzinach szczytu. Większość stanowili raczej młodzi Albańczycy i Albanki (bardzo ładne dziewczyny, niestety maskujące swoją urodę krzykliwymi makijażami), ale także przybysze z innych krajów bałkańskich i Europy Wschodniej. W tym całym zgiełku można było jednak odczuć pewną radość i wakacyjną swobodę. Co ciekawego można jeszcze powiedzieć o Wlorze: jest to miejsce na albańskim wybrzeżu, gdzie Morze Adriatyckie przechodzi w Morze Jońskie. W 1912 r. delegaci albańscy (zwani od tamtej pory ojcami narodu) pod przywództwem Ismaila Qemali podpisali własnie we Wlorze Deklarację Niepodległości i zrzucili zwierzchnictwo Imperium Osmańskiego. Później w czasach dyktatury Envera Hodży z tego miasta najczęściej wyruszali uciekinierzy, którzy drogą morską chcieli dostać się do Włoch. W linii prostej jest to niecałe 100 km.

Vlore is one of the most famous town on the Albanian Riviera, it can be easily realized after few minutes of staying there. While in the towns inside the country we didn’t meet many tourists (usually Italians or organized groups from Poland), Vlore isn’t different from other European resorts in this respect. In the evenings on the main pedestrian street there are crowds of tourists, moving quickly in all directions like on a busy street during rush hour. Most of them are young Albanians (among other very beautiful Albanian girls, but masking their beauty with garish make-ups), but also tourists from other Balkan countries and Eastern Europe. In all this hustle and bustle, however, you could feel holiday joy and freedom. What can be also interesting, Vlore is a place on the Albanian coast, where the Adriatic Sea enters the Ionian Sea. In 1912 Albanian delegates (called since then “the fathers of the nation”) under the leadership of Ismail Qemali signed there the Declaration of Independence and dropped the sovereignty of the Ottoman Empire. Later in Enver Hoxha’s dictatorship times, the most refugees fled Albania through Vlore as there is less than 100 km to Italy in a straight line.

Kierujemy się ku Wlorze od strony południowej, widoki zza szyby: Krótki spacer po mieście - meczet Muradie: Takie widoki to codzienność w Albanii, szczególnie w turystycznych miejscowościach; stosunek wykończonych budynków do takich porzuconych ruder wynosi na oko 1:1. Patrząc na niektóre z nich, wydaje się, że ekipa budowlana zniknęła gdzieś na rogiem i za kilka dni wróci, inne natomiast nie pozostawiają złudzeń - obrosły już krzakami, czasami pasą się w nich kozy. Jeżeli wybieracie się na dłuższy wypoczynek do Albanii, sprawdźcie dokładnie zdjęcia w Internecie, bo może się okazać, że okna Waszego hotelu wychodzą właśnie na taką porzuconą budowę.